Streszczenie szczegółowe I. Akcja rozpoczyna się o godzinie 21.00 w dzień premiery Jasnowłosej Wenus w paryskim teatrze Variétés. Dwaj, przybyli zbyt wcześnie kuzyni: Hektor de la Faloise oraz dziennikarz Figaro Fauchery przyglądają się powoli wypełniającemu teatr tłumowi. Wszystkie miejsca zostały wyprzedane, a to dzięki
L. da Vinci, „Ostatnia wieczerza”, koniec XV Mantegna, „Opłakiwanie”, ok. 1466 Tintoretto, „Ostatnia wieczerza”A. Grottger, z cyklu „Wojna”, „Pożegnanie”S. Botticelli, „Opłakiwanie Chrystusa”S. Botticelli, „Opuszczona”Rembrandt, „Pożegnanie Dawida z Jonatanem”J. Brandt, „Pożegnanie”J. Simmler, „Pożegnanie Wacława z Marią”J. Malczewski, „Pożegnanie z pracownią”A. Wierusz-Kowalski, „Pożegnanie”„Orfeusz po raz ostatni żegna Eurydykę w chwili gdy Hermes zabiera ją do podziemia” rycina
⁴Szekspir,Williama. Shakespeare,William( – ) — angielski poeta, dramaturg i aktor, eden z na -wybitnie szych pisarzy literatury angielskie oraz reformatorów teatru. [przypis edytorski] ⁵Hamlet— tragedia Williama Szekspira z przełomu XVI i XVII wieku, eden z na bardzie znanych dra-matów. [przypis edytorski]
Biografia Tadeusza Borowskiego to dramatyczny dowód na to, jak ciężkim do wytrzymania, nawet dla młodych ludzi, była II wojna światowa i pierwsze lata funkcjonowania komunizmu w Polsce. Ten, uważany za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli swojego pokolenia prozaik, przeżył okupację niemiecką oraz pobyt w kilku obozach wojnie, na fali nowych nadziei, w stu procentach zaangażował się w krzewienie komunizmu i realizmu socjalistycznego w sztuce. Nowy system bardzo szybko pokazał Borowskiemu swoje prawdziwe oblicze, najpierw obsadzając go na bardzo wysokich stanowiskach dyplomatycznych, a zaraz potem upokarzając i zmuszając do podłej samokrytyki. Doświadczenia wojny połączone z bolesnym rozczarowaniem światem powojennym, doprowadziło młodego pisarza do ostateczności. Odebrał sobie życie w wieku 29 lat, kilka dni po narodzinach swojego pierwszego dziecka. Jego opowiadania do dziś są jednym z najbardziej wstrząsających świadectw życia w czasie wojny, przede wszystkim zaś życia w obozach koncentracyjnych i tego, co takie miejsca robiły z ludzką duszą. Pożegnanie z Marią – streszczenie krótkiePożegnanie z Marią – streszczenie szczegółowePożegnanie z Marią to opowiadanie nie posiadające tak naprawdę linearnej fabuły prowadzącej akcję z punktu A do punktu B. Składa się ono raczej z kilku scen powiązanych ze sobą postacią głównego bohatera, Tadeusza i jego funkcjonowaniem w składzie handlowym, w którym początku widzimy Tadeusza oraz jego narzeczoną, Marię, kiedy spędzają noc na rozmowie o poezji, kiedy za ścianą toczy się prowizoryczne wesele ich znajomych. Kiedy przychodzi świt, na podwórze budynku wtacza się wóz z rzeczami starej doktorowej, Żydówki, której udało się opuścić getto, a której – ze względu na jej zamożność – pomaga kierownik firmy. Mężczyźni pomagają rozładować jej możemy zapoznać się z funkcjonowaniem firmy budowlanej, w której zarówno pracownicy, jaki kierownik, oszukują, by dodatkowo zarobić. Poznajemy również historię Inżyniera, bardzo obrotnego człowieka, właściciela firmy, który utrzymuje się na rynku dzięki prowadzeniu interesów z Niemcami. W kolejnej scenie jesteśmy świadkami tego, jak doktorowa niepokoi się o wyjście swoich bliskich z getta i tego, jak kierownik stara się ją uspokoić. Przy okazji dowiadujemy się, że Tadeusz wraz z Marią i kierownikiem produkują i sprzedają bimber, który Maria właśnie rozwozi po mieście. Na mieście rozpoczyna się łapanka, o której informują różni ludzie pojawiający się w kantorze firmy. Maria dzwoni i przekazuje wiadomość, że z powodu łapanki wróci do domu później. Stara doktorowa w tajemnicy przed kierownikiem dzwoni do getta i dowiaduje się, że jej bliscy stracili szansę wyjścia na wolność. Decyduje się na powrót do getta. Kierownik pomaga jej spakować rzeczy z powrotem na ulicy przed firmą pojawiają się niemieckie ciężarówki wypełnione ludźmi złapanymi w czasie łapanki. Tadeusz udaje się do sklepu,gdzie przez chwilę rozmawia ze sklepikarzem, który interesuje się losami starej doktorowej. Kiedy wracając przechodzi przez ulicę, dostrzega na jednej z ciężarówek Marię – pada na nią światło z reflektora. Kobieta patrzy na niego pustym wzrokiem, splata ręce na piersiach, co Tadeusz odczytuje jako gest pożegnania. Maria porusza ustami, ale nie jest w stanie nic powiedzieć. Kiedy ciężarówka rusza, kobieta niemal upada. Tadeusz jest w szoku i nie ma pojęcia, co zrobić. Opowiadanie kończy druzgocząca myśl, że po jakimś czasie Tadeuszowi udało się dowiedzieć, jakie były dalsze losy Marii. Została ona osadzona w obozie koncentracyjnym nad morzem, gdzie poniosła śmierć, zagazowana w komorze krematoryjnej. Jej ciało najprawdopodobniej zostało przerobione na mydło. Pożegnanie z Marią – streszczenie szczegółoweFabuła opowiadania rozpoczyna się od opisu ponurego wojennego krajobrazu miasta, w którym dominują spalone budynki, tramwaje krzeszące iskry z trakcji oraz zabrudzony śnieg. W pokoju pewnego mieszkania znajdują się Tadeusz, Maria oraz kilka innych osób. Z pokoju obok dochodzą ich dźwięki prowizorycznego przyjęcia weselnego, wyprawionego z okazji ślubu Tomasza i jego ciężarnej i Maria przez chwilę rozmawiają o literaturze, o poezji i o jej wpływie na ludzi. Po chwili do pokoju wtaczają się pary zza ściany rozczarowane brakiem alkoholu. Maria zaczyna żegnać się z Tadeuszem, ponieważ musi opuścić mieszkanie. W pomieszczeniu obok znajdują się inni ludzie, Apoloniusz, Piotr i kilka dziewczyn. Dyskutują o kwestiach filozoficznych i moralnych. Znajduje się tam również pianista, który – jak wspomina Tadeusz – został przez tych ludzi ochrzczony i ożeniony. Z Marią zaczyna dyskusję pewna Żydówka, która w tym miejscu ukrywa się po ucieczce z getta. Opowiada, jak bardzo miło jest jej być, nawet w tak spartańskich warunkach, po tym, co widziała za murami, gdzie nadal zostali jej bliscy. Przed budynkiem pojawia się wóz wyładowany wszelkiego rodzaju towarem. Tadeusz i Tomasz otwierają bramę i wóz wjeżdża na podwórze, choć z początku przednie koła klinowały się w rynsztoku. Pomocą wykazał się żandarm, który pilnował szkoły przerobionej na areszt znajdującej się naprzeciwko. Kiedy wóz jest na podwórzu, mężczyźni zaczynają rozmowę z furmanem i rozładowują zawartość wozu przenosząc ją do pobliskiej szopy. Później okazuje się, że są to rzeczy należące do starej doktorowej, Żydówki, której udało się wydostać z getta, i której kierownik sklepu budowlanego pomaga się przeprowadzić. Tadeusz rozmawia z Marią o kolejnym dniu, ustalają, że kobieta zajmie się rozwiezieniem bimbru. Nastaje dzień i ulica budzi się do życia. Zaczynają się otwierać kramy z najróżniejszymi towarami. Następuje opis funkcjonowania sklepu paskarskiego, w którym dokonuje się wielu szalbierstw, a nawet handlu dziewczynami wypuszczanymi przez żandarmów nielegalnie z aresztu na tej samej ulicy. Z opisu dowiadujemy się, że w firmie budowlanej, w której pracuje Tadeusz, dochodzi do wielu nieprawidłowości – każdy w jakiś sposób oszukuje, by uzyskać większy zysk dla siebie. Również kierownik stara się dorobić „na boku”, ile tylko może. Właściciel firmy jednak, Inżynier, dobrze traktował swoich pracowników, wypłacając im dużo wyższe pensje niż pozwalało na to prawo okupacyjne. Mógł sobie na to pozwolić, ponieważ prowadził interesy z Niemcami, dzięki którym jego firma mogła się wciąż utrzymać. Później jesteśmy świadkami rozmowy starej doktorowej z Tadeuszem i kierownikiem. Czeka ona aż jej mąż i córka zostaną wypuszczeni z getta, jest zaniepokojona, cały czas pyta Jasia (kierownika) czy im się uda. Kierownik stara się uspokoić roztrzęsioną kobietę. Przy okazji dowiadujemy się, że ów kierownik wraz z Tadeuszem i Marią nielegalnie produkują bimber, który sprzedają na mieście. Do kantoru wchodzi furman, żeby się ogrzać. Mówi o rozkręcającej się na mieście łapance oraz twierdzi, że kiedy Niemcy „uporają się” już z Żydami, to zaczną łapać również Polaków. Kierownik informuje Tadeusza, że Maria telefonowała, by powiedzieć, że jej powrót może się opóźnić przez trwającą wszędzie łapankę. Rozmawiają przez chwilę z Tadeuszem o interesach, a także o tym, czy Tadeusz zamierza sprzedawać wiersze, które pisze. Mężczyzna odpowiada, że nie wie, bo nie pisał ich na sprzedaż. Urzędniczka z kantoru mówi potem Tadeuszowi, że doktorowa dzwoniła do getta i dowiedziała się, że jej bliscy nie mają szans na wyjście. Tadeusz twierdzi, że kobieta pomartwi się przez jakiś czas, a potem jej przejdzie. Wieczorem Tadeusz siedzi w kantorze w samotności. Sprząta, czyta, robi notatki, przygotowuje się do zajęć na tajnych kompletach i czeka na powrót Marii. Na podwórzu kierownik pomaga pakować rzeczy doktorowej z powrotem na wóz, ponieważ decyduje się ona na powrót do getta, do bliskich. Cały czas tłumaczy, że jego zdaniem jest to zły pomysł, że w getcie czeka kobietę tylko śmierć, a tutaj ma szansę przeżyć wojnę. Na podwórzu pojawia się traktor rozwożący worki z cementem. Tadeusz kupuje kilka z zamiarem odsprzedania ich z zyskiem. Na ulicy pojawiają się niemieckie ciężarówki wypełnione ludźmi. Tadeusz udaje się do sklepu. Tam rozmawia przez chwilę ze sklepikarzem, który pyta mężczyznę o to, co zamierza stara doktorowa. Słyszy odpowiedź, że wraca do getta. W drodze powrotnej ze sklepu, Tadeusz dostrzega na jednej z ciężarówek Marię. Kobieta składa ręce na piersiach w geście pożegnania i patrzy na Tadeusza pustym wzrokiem. Porusza również ustami tak, jakby chciała coś powiedzieć, ale nie wydaje z siebie głosu. Tadeusz patrzy na nią nieprzytomny, aż w końcu ciężarówka odjeżdża. Mężczyzna po dłuższym czasie dowiaduje się, że Maria została przewieziona do obozu koncentracyjnego nad morzem i tam zagazowana w komorze krematoryjnej.
Pożegnanie z Marią i inne opowiadania • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 12065624422
cena: 15,90 złcena z rabatem: 12,72 zł Zobacz wewnątrzPełny opis książki: Pożegnanie z Marią i inne opowiadania Borowskiego opis lekturyWydanie Pożegnania z Marią i innych opowiadań kompletne bez skrótów i cięć w treści. W tym wydaniu znajdziesz odpowiedzi na pytania z podręcznika - „pewniak na teście”, czyli wskazanie zagadnień, które zwykle pojawiają się w pytaniach z danej lektury we wszelkich testach sprawdzających wiedzę, a także w podręcznikach i na klasówkach. Książka zawiera pełen tekst lektury. Na końcu książki zamieszczono opracowanie, w którym znajduje się bardzo szczegółowe streszczenie oraz drugie skrócone, ułatwiające szybkie przygotowanie się przed lekcją. Opracowanie zawiera ponadto plan wydarzeń, wnikliwie wyjaśnioną problematykę oraz szerokie charakterystyki bohaterów. Literatura wojny i okupacji jest niezwykle istotną częścią literatury polskiej - pozwala zachować pamięć o wydarzeniach II wojny światowej, których każdy człowiek powinien być świadom. Jej częścią jest zbiór opowiadań autorstwa Tadeusza Borowskiego - Pożegnanie z Marią i inne opowiadania. Autor przedstawia rzeczywistość obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, którego sam był więźniem, a także rzeczywistość okupowanej przez nazistów Polski. Narrator nie poprzestaje jednak na opisie faktów, lecz rozwija swój utwór o refleksje moralne, filozoficzne i historiozoficzne, próbuje odpowiedzieć na pytania o to, kim stał się człowiek poddany nazistowskiej przemocy i upodleniu przez zbrodniczy system. Książka niesie ogromny ładunek emocjonalny dzięki swojej prawdziwości i bezkompromisowości. W tym wydaniu znajduje się dziesięć opowiadań, U nas w Auschwitzu..., Proszę państwa do gazu, Dzień na Harmenzach czy Ludzie, którzy szli, oraz słownik określeń oświęcimskich. Twarda oprawa jest niezwykle trwała i estetyczna. Polecamy!Klienci kupujący tę książkę kupili też...spis treściOPOWIADANIA Matura na Targowej Pożegnanie z Marią Chłopiec z Biblią U nas w Auschwitzu... Ludzie, którzy szli Dzień na Harmenzach Proszę państwa do gazu Śmierć powstańca Bitwa pod Grunwaldem Kamienny świat Określenia oświęcimskie KRÓTKIE OPRACOWANIE Krótko o utworze Krótkie streszczenia Matura na Targowej Pożegnanie z Marią Chłopiec z Biblią U nas w Auschwitzu... Ludzie, którzy szli Dzień na Harmenzach Proszę państwa do gazu Śmierć powstańca Bitwa pod Grunwaldem Kamienny świat Motywy PEŁNE OPRACOWANIE Biografia Tadeusza Borowskiego Geneza, czas i okoliczności powstania utworu Analiza i interpretacja opowiadań Matura na Targowej Pożegnanie z Marią Chłopiec z Biblią U nas w Auschwitzu... Ludzie, którzy szli Dzień na Harmenzach Proszę państwa do gazu Śmierć powstańca Bitwa pod Grunwaldem Kamienny świat Charakterystyka głównego bohatera Problematyka Opowiadań Bohater – człowiek zlagrowany Konwencja artystyczna, pojęcie behawioryzmu Oskarżycielska wymowa Opowiadań Borowskiego Narrator w Opowiadaniach Borowskiego Gatunek i budowa utworu Indeks komentarzy
Proszę państwa do gazu - streszczenie. Poleca: 87/100 2855. Początek opowiadania to obraz obozu. Więźniowie chodzą nago, mimo iż przeszli już odwszenia – ich ubrania zostały już odkażone. Jest upał. Obóz jest ściśle zamknięty. Ludzie chodzą, leżakują pod ścianami i na dachach. Z ostatnich bloków widać FKL.

Autorem opowiadania jest Tadeusz Borowski. Zostało wydane w tomiku opowiadań w 1947 r. Akcja utworu rozgrywa się w okupowanej Warszawie. Głównym bohaterem a zarazem narratorem utworu jest Tadeusz. Był on młodym i wrażliwym mężczyzną. Kiedyś studiował na tajnych kompletach, dużo czytał i pisał wiersze. Mimo to, gdy nastała wojna, potrafił dostosować się do trudnej sytuacji w okupowanym mieście. Mieszkał z narzeczoną Marią, która studiowała na tajnym uniwersytecie. Tadeusz pracował w składzie budowlanym prowadzonym przez pewnego inżyniera. Właścicielowi dobrze się powodziło. Dbał on o swych pracowników, którzy byli dobrze opłacani i byli w relatywnie dobrej sytuacji w porównaniu do innych mieszkańców Warszawy. Właściciel firmy przymykał oko, gdy pracownicy sprzedawali kradziony towar. “(…) firma budowlana zaś sprzedawała, tak chłopom, jak inżynierom, mokry ton, skamieniały cement, mieszała wapno z wodą, a lepik z piaskiem, a także odbierając wagony z towarem stwierdzała, przy cichym zrozumieniu magazyniera kolejowego, poważne manko, co natychmiast wpisywało się w księgi. Dostawca urzędowy nabierał w usta wody, miał bowiem z firmą osobne rachunki, których nie księgowano nigdzie. Firma budowlana! Ona jak dojna i cierpliwa krowa rozdawała wszystkim utrzymanie.” “Równie pomyślnie układały się losy pracowników Inżyniera. Wprawdzie ustawodawstwo okupacyjne zabraniało Inżynierowi ; wypłacać tygodniówki ponad 73 złote, jednak Inżynier kilkunastu swoim ludziom dawał z własnej inicjatywy prawie sto złotych tygodniowo bez odtrącenia kosztów, podatków i świadczeń.” W mieście funkcjonowało żydowskie getto. Bardzo często Niemcy, robili na ulicach łapanki, dlatego trzeba było bardzo uważać podczas przemieszczania się po mieście. Tadeusz i Maria byli świadkami wielu ludzkich dramatów. W ich kamienicy ukrywała się Żydówka, która zdołała uciec z getta. “— Miło tu u was, bardzo miło, wiesz? — Żydóweczka, która uciekła z getta i tej nocy nie miała gdzie spać, uklękła koło Marii przy książkach i objęła ją ramieniem. — To dziwne, tak dawno nie miałam w ręku szczoteczki do zębów, kanapki, filiżanki z herbatą, książki. Wiecie, to trudno nawet określić. I wciąż to uczucie, że trzeba odejść. Ja się panicznie boję! Maria pogłaskała ją(…)” W opowiadaniu pojawia się też pani Doktorowa, która dużo czasu spędzała w składach budowlanych, gdzie pracował Tadeusz. Była ona dobrą znajomą inżyniera, który poznał ją jeszcze przed wojną, gdy pracował jako magazynier w jej przedsiębiorstwie. “Odziana była zbyt biednie jak na przedwojenną właścicielkę ogromnego składu towarów budowlanych, paru ciężarowych samochodów, własnej odnogi kolejowej, dziesiątków robotników i niewyczerpanego konta w bankach krajowych i szwajcarskich, zbyt biednie nawet jak na posiadaczkę platformy wszelakiego bagażu, wielu precyzyjnych maszyn do liczenia, zapobiegliwie i przezornie oddanych na przechowanie do konsulatu szwajcarskiego, nie mówiąc już o złocie i brylantach, które — według wyobrażenia ludzi ze strony aryjskiej — każdy Żyd przynosił z getta.“ Pani Doktorowej udało się wyjść z getta. Kilka dni później miała do niej dołączyć córka i zięć. Niestety nie udało im się to i staruszka dobrowolnie powróciła do getta, aby być z bliskimi. “— Ona wraca do getta. Ma tam córkę, która nie może się wydostać. — No pewno — rzekł z przekonaniem sklepikarz. — Przynajmniej umrze z nią jak człowiek… “ Tadeusz długo czekał w pracy na nadejście Marii. Pomagała mu ona przy produkcji bimbru. W firmie bowiem oprócz handlu materiałami budowlanymi zajmowano się wszystkim na czym można było zarobić. Kierownik pochwalił kiedyś Tadka za umiejętności narzeczonej: “— pańska narzeczona wygotowała dwadzieścia pięć litrów. Oszczędna dziewczyna! Buzi dać! I węgla wypaliła o połowę mniej. Robotna, nie ma co! — Telefonowała — bąknąłem znad książki. — Pojechała na miasto rozwozić bimber. Powinna wrócić niedługo” Lecz gdy minęło kilka godzin i nastał wieczór, Tadeusz zaczął się niepokoić: “— Boję się o nią — odpowiedziałem. — Łapanka trwa cały dzień. Musieli sporo nałapać. — Co robić — westchnął ciężko kierownik. — Narzeczona pewno nie może się dostać do pana.” Tadeusz wracając ze sklepu widział ciężarówki wywożące ludzi z łapanki. W jednej dostrzegł Marię. Oboje byli bezsilni wobec tej zaistniałej sytuacji. “Trupioblade, kredowe dłonie podniosła spazmatycznie ku piersiom jak w geścię pożegnania.“ “Jak się później dowiedziałem, Marię, jako aryjsko-semickiego mischlinga, wywieziono wraz z transportem żydowskim do osławionego obozu nad morzem, zagazowano w komorze krematoryjnej, a ciało jej zapewne przerobiono na mydło.”

POŻEGNANIE Z MARIĄ I INNE OPOWIADANIA • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 14340365186 Wydanie Pożegnania z Marią i innych opowiadań kompletne bez skrótów i cięć w treści. W tym wydaniu znajdziesz odpowiedzi na pytania z podręcznika - „pewniak na teście”, czyli wskazanie zagadnień, które zwykle pojawiają się w pytaniach z danej lektury we wszelkich testach sprawdzających wiedzę, a także w podręcznikach i na klasówkach. Książka zawiera pełen tekst lektury. Na końcu książki zamieszczono opracowanie, w którym znajduje się bardzo szczegółowe streszczenie oraz drugie skrócone, ułatwiające szybkie przygotowanie się przed lekcją. Opracowanie zawiera ponadto plan wydarzeń, wnikliwie wyjaśnioną problematykę oraz szerokie charakterystyki bohaterów. Literatura wojny i okupacji jest niezwykle istotną częścią literatury polskiej - pozwala zachować pamięć o wydarzeniach II wojny światowej, których każdy człowiek powinien być świadom. Jej częścią jest zbiór opowiadań autorstwa Tadeusza Borowskiego - Pożegnanie z Marią i inne opowiadania. Autor przedstawia rzeczywistość obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, którego sam był więźniem, a także rzeczywistość okupowanej przez nazistów Polski. Narrator nie poprzestaje jednak na opisie faktów, lecz rozwija swój utwór o refleksje moralne, filozoficzne i historiozoficzne, próbuje odpowiedzieć na pytania o to, kim stał się człowiek poddany nazistowskiej przemocy i upodleniu przez zbrodniczy system. Książka niesie ogromny ładunek emocjonalny dzięki swojej prawdziwości i bezkompromisowości. W tym wydaniu znajduje się dziesięć opowiadań, U nas w Auschwitzu..., Proszę państwa do gazu, Dzień na Harmenzach czy Ludzie, którzy szli, oraz słownik określeń oświęcimskich. Twarda oprawa jest niezwykle trwała i estetyczna. Polecamy!
U nas w Auschwitzu – trzeci z kolei utwór ze zbioru opowiadań Pożegnanie z Marią Tadeusza Borowskiego . Opowiadanie ma formę epistolarną; Tadeusz zwraca się w nim do swojej narzeczonej Marii, znajdującej się w tym czasie w obozie w Birkenau. Przedstawia on ogólny zarys obozu Auschwitz-Birkenau. Autor opisuje życie codzienne oraz
Jesteś w:Ostatni dzwonek -> Opowiadania Borowskiego Właścicielem firmy, w której pracował, był inżynier mający żonę, trwoniącą pieniądze na utrzymanie żebraków, kościołów, zakonników i ich „syna erotomana”. Mężczyzna czerpał z firmy ogromne zyski do chwili, gdy jego pracownicy nie zaczęli kraść z niej towarów i sprzedawać ich „na lewo”. Mimo wszystko inżynierowi wiodło się bardzo dobrze dzięki ugodowym stosunkom z Niemcami. Potrafił wykorzystać nową rzeczywistość: rozbudował składy w centrali, wydzierżawił plac i otworzył filię swego przedsiębiorstwa, kupił dworski pojazd, konia, wynajął woźnicę, nabył majątek pod Warszawą, a także posiadał kawał lasu, rozbudował własną bocznicę kolejową, przy której miał „magazyny przeładunkowe z materiałami budowlanymi”. Choć był tak bogaty, nie zapominał o swych rodakach – dawał im „zarobić”. Gdy trzeba było komuś pomóc lub dać łapówkę „gdzie trzeba” – nie uchylał się od tego. Finansował nawet przez trzy miesiące studia narratora. Ludzie pracujący w filii dorabiali sobie na boku: sprzedawali wapno na ulicy, robili prywatne kursy przewozowe, narrator kradł nawet kredę i ton (glinkę kredową do produkcji farb), które sprzedawał potem w mydlarni. W firmie pracował także kierownik Jan, z którym bohater wszedł w tajną spółkę handlową: wraz z Marią produkowali bimber. Dziewczyna zajmowała się dystrybucją po cenie detalicznej, a panowie księgowaniem. Jan coraz bardziej zagłębiał się w „lewych” interesach, wykorzystując firmę jako „punkt przelotowy” dla kradzionych i skupowanych towarów. Znał się na złocie i kosztownościach, sprzedawał i skupywał meble, handlował lokalami, miał układy ze złodziejami kolejowymi, z komisami, mechanikami, a poza tym przyjaźnił się ze sprzedawcami i kierowcami. Przed wojną pracował jako magazynier w przedsiębiorstwie żydowskim właśnie u doktorowej. Kupił wtedy auto sportowe i pracował jako taksówkarz. Nabył także pod miastem parcelę budowlaną, a tuż przed wybuchem wojny drugą działkę na przedmieściach. W okolicy, w której pracował narrator, była dawna szkoła oraz sklepik paskarski, w którym właściciel mający żonę i dwoje dzieci, prowadził nielegalne interesy z żandarmami i policjantami. Nad szklanką bimbru handlował z nimi ludźmi, uwięzionymi w szkole. Nocą policjanci wypuszczali przez okna budynku tych, za których otrzymali od niego pieniądze (sklepikarz był pośrednikiem w wykupywaniu ludzi przez rodzinę czy znajomych). Gdy tylko tacy szczęśliwcy wydostali się na zewnątrz – uciekali we wszystkie strony. Nieraz zdarzało się, że bohater musiał przepędzać pijane uciekinierki – prostytutki – z placu firmy… Właściciel sklepu, nie dosyć, że zarabiał duże pieniądze, to jeszcze oszukiwał klientów, nie doważając towaru. Nie korzystał jednak z usług wypuszczanych dziewczyn. Ślepa uliczka, przy której mieściła się firma, wybrukowana była „kocimi łbami”(kamienie bez asfaltu) i leżała między polem a szeregiem domów, w których znajdowały się: pralnie, mydlarnie, fryzjer. Niedaleko znajdował się kościółek, a tuż przy kolejowym torze schronisko dla bezdomnych. Stara Żydówka siedziała w kantorze na tapczanie i rozmawiała z kierownikiem. Czekała na powrót zięcia i córki z getta. Mężczyzna zwracał się do niej z szacunkiem i wdzięcznością za to, że niegdyś to ona wprowadziła go w świat interesów i wiele nauczyła. Przed wojną była bogatą właścicielką przedsiębiorstwa budowlanego, paru ciężarowych samochodów i własnej „odnogi kolejowej”. Zatrudniała dziesiątki robotników, miała niewyczerpalne konta w bankach krajowych i szwajcarskich, brylanty i złoto. Teraz była biedną, skromnie ubraną, głodującą staruszką. Martwiła się, że córka nie odnajdzie jej na peryferyjnej uliczce. Wyszła z pokoju sprawdzić walizki. Od niedawna w kantorze pracowała także urzędniczka, która pilnowała kasy na polecenie inżyniera, który podejrzewał okradanie firmy przez jej pracowników (to prawda – każdy „dorabiał” na boku). Urzędniczka nie znała się na towarach, pracowała dziennie tylko kilka godzin, a i tak bardzo się nudziła. Kierownik oznajmił narratorowi, że jego narzeczona Maria wróci później, gdyż dzwoniła i przekazała, że w mieście trwają łapanki. Mężczyzna martwił się, że inżynier w końcu wyrzuci ich z pracy za złodziejstwo, a na otwarcie własnego interesu nie mieli przecież pieniędzy (bohater ulokował wszystkie oszczędności w produkcję bimbru, zakup książek i papieru do pisania). Urzędniczka w pewnej chwili oświadczyła, iż doktorowa, pod nieobecność kierownika, dzwoniła do córki i dowiedziała się, że ta nie może już opuścić 1 2 3 Szybki test:Jaki los spotkał Marię z opowiadania "Pożegnanie z Marią"?a) zagazowano ją w obozie koncentracyjnymb) zastrzelono ją podczas łapankic) zakatowano ją na Pawiakud) zastrzelono ją podczas próby ucieczki z obozu koncentracyjnegoRozwiązanieCzym zajmował się Tadek z opowiadania "Pożegnianie z Marią"?a) wykładał na uniwersytecieb) był magazynieremc) nie miał stałego zajęciad) pracował na budowieRozwiązanieW którym roku rozgrywa się akcja opowiadania "Pożegnanie z Marią"?a) W 1943b) W 1942c) W 1941d) W 1944RozwiązanieWięcej pytań Zobacz inne artykuły: Partner serwisu: kontakt | polityka cookies
. 439 146 282 298 35 1 496 297

pożegnanie z marią streszczenie szczegółowe